czwartek, 20 lutego 2014

TRZY SMOKI

(W ilustracji jest wykorzystany rysunek, który zrobiłam - Dora)




Tato, tato... za trzy cmok(i)
oddam bardzo śmieszne smoki. 

Patrz! Usiadły na papierze,
jakie tłuste, zieloniutkie
i we trójkę wprost na wieżę
idą razem okrąglutkie.

Pierwszy okiem na mnie łypie,
zerka spode łba zuchwale.
jego profil na tej szybie, 
w oknie zamku – tu! – utrwalę.

Drugi – gapa! Ogon długi
plącze jego wielkie łapska,
ja mu oddam swe usługi
i rozplączę z zawijaska.

Trzeci czkawką kartkę pali,
bo zjadł zupę zbyt gorącą – 
muszę szybko się oddalić.
Oj! Już kredkę mam parzącą.

Lecz na szczęście palec zdrowy,
a rysunek już gotowy!







http://rymcym.blogspot.com/2013/05/tato-tato-za-trzy-cmoki-oddam-ci.html

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz